GRY

poniedziałek, 3 czerwca 2013

Cz.6 : Pi ... Pio ... Piotr

Tego Wiki nie wytrzymała. Walnęła Falkowicza z całej siły w twarz .
W: A ja ci zaufałam . ! Jak możesz taki być ? Co ?! Nigdy więcej ... nigdy ! - krzykenła i odbiegła w stronę łazienki . Andrzej ocierał obolały policzek a Piotr powstrzymywał się od śmiechu :
P: Wyręczyła mnie i się ciesz bo ... bo gdybym to ja ciebie stuknął to byś leżał na podłodze .
Poszedł na sale w której leżała jego ukochana . Nie wiedział co może jeszcze zrobić aby ona się obudziła , była zdrowa , szczęśliwa . Otworzył drzwi i wszedł do środka . Wtedy podszedł do niego Ruud :
R: Stan stabilny . Nic nie zagraża jej życiu .
P: Ale ja nie przyszedłem jej tu badać ... - wyminął doktora i podszedł do łóżka na którym leżała Hana .
R: Ahh ... Ta miłość . - powiedział sam do siebie po czym wyszedł z pokoju .
Piotr usiadł na krześle i chwycił ukochaną za dłoń .
P: Obudź się , błagam ... - otarł łze która spłynęła mu po policzku . - Jesteś silna ...
Mijały godziny i dalej nic . Serce pracowała , oddychała ale się nie budziła . Do sali wszedł Tretter i Wiki. Staneli przy drzwiach :
T: Trzeba mu powiedzieć .
W: Ja to zrobię - powiedziała i podeszła do kolegi . Położyła swoją dłoń na jego ramieniu :
W: Piotr ... Spróbujemy ją wybudzić .
P: Uda się , prawda ? Ona się obudzi ...
W: Nie chce dawać ci nadzieji ...
P: Nawet tak nie mów ! - wstał i wybiegł z pokoju . Wiki pobiegła za nim . Mężczyzna usiadł na krześle i zakrył twarz dłońmi. Kobieta usiadła obok niego :
W: Spokojnie . Jest silna , da radę .
Piotr po chwili powiedział :
P:  Leć tam ! Wybudzajcie ją !
Wiktoria wstała i poszła na sale .

****

Minęło najdłuższe 40 minut w życiu Piotra i dopiero wtedy z sali wyszedł Przemek . Piotr podszedł do niego :
P: Udało się , prawda ? Powiedz że ....
H: Idź do niej . Pyta o ciebie .
Gawryło ruszył w stronę sali . Kiedy stał przed drzwiami chwilkę się zawahał po czym nacisnął na klamkę . Podszedł do łóżka ukochanej :
H: Pi ... Pio ... Piotr . - wydusiła .
Piotr się uśmiechnął :
P: Cii ... Jestem tu . - położył swoją dłoń na jej policzku a ona się w nią wtuliła .
Wtedy do sali wparował ...

CIĄG DALSZY NASTĄPI !

9 komentarzy: