GRY

niedziela, 16 czerwca 2013

Cz.11 : ,Nas " ? Nas już nie ma



Mieneły trzy godziny podczas których wydarzyło się coś strasznego .. Na izbę przywiezioną Jamesa z podejrzeniami nowotworu. Bolała go głowa ,  był wychudzony , blady . Hana ciągle siedziała przy łóżku męża a Piotr starał się ukrywać jak go to boli . Znów miał mętlik uczuć . Tak jak wtedy kiedy James pojawił się po raz pierwszy ale tym razem był pewny tego że Hany mu nie odda . Nie tym razem . Goldberg czuła się nijak . Nie mogła zostawił męża w takim stanie ale z drugiej strony ma kogoś .Jest szczęśliwa . W pewnym momencie do sali Jamesa wszedł Gawryło :
P: Jedziemy ?
H: Piotr ... Nie zrozum mnie źle ale ja ... ja muszę z nim być - powiedziała przez łzy w oczach .
P: Z nim musisz a ze mną chcesz , tak ?
H: Moje serce i rozum prowadzi walkę . Na razie wygrywa rozum ....
P: Nie wymyślaj głupstw . On ma tu opiekę a ty masz mnie . Jedziemy i nie ma żadnego ale .
H: Ale ja ...
P: Nie ma żadnego ale . Jedziemy .
Kobieta wstała z krzesła , nachyliła się nad mężem , coś mu szepnęła i chc
iała pocałować w policzek ale Piotr jej w tym przeszkodził :
P: Ej ! Bo będe zazdrosny .
Hana spojrzała na niego wzrokiem typu : ,, O mojego męża ? Brawo !"
H: Tak , tak .
Wyszli z sali , ubrali się i ruszyli w stronę samochodu mężczyzny .
P: Żeby nie było jakiś wątpliwości ... - zaczął niepewnie - Nie odejdziesz , prawda ?
H: Nie myślę teraz racjonalnie ... Muszę się przespać , odpocząć ... Dopiero wtedy dam ci odpowiedź.
P: Skoro masz jakieś wątpliwości w stosunku do mnie to ...
H: Nie chodzi o ciebie tylko o niego .
P: Co on ma do nas ?
H: ,,Nas " ? Nas już nie ma . - powiedziała , wsiadła do swojego samochodu i odjechała pozostawiając Piotra na parkingu .


CDN ^^

9 komentarzy:

  1. o ja super daj jakis next bo ciekawa jestem co teraz zrobi piotr

    OdpowiedzUsuń
  2. o ja super daj jakis next bo ciekawa jestem co teraz zrobi piotr
    supoer

    OdpowiedzUsuń
  3. jejku James nie nie znoszego go, dawaj next !!! ;)

    OdpowiedzUsuń