GRY

niedziela, 16 czerwca 2013

Cz.12 : Dlaczego znowu chcesz wszystko zepsuć , co ?



Mężczyzna nie czekał długo . Wsiadł do swojego auta i pojechał za ukochaną .Wbiegł na klatkę schodową i zaczął pukać do drzwi kobiety :
P: Hana ! Otwórz !
H: Zostaw mnie !
P: Nie ! Nie tym razem ! Nie bede popełniał tego samego błędu po raz drugi !
H: A ja go popełnię ... - szepnęła .
P: Co ty tam gadasz ?!
H: Nic ! Idź sobie !
P: Nie ! - usiadł opierając się o drzwi ukochanej . Ona poczyniła to samo . Siedzieli tak może godzinę może półtora . Kobieta była pewna że Piotr już sobie poszedł więc otworzyła drzwi ale on nadal tam stał . Chciała zamknąć mieszkanie ale mężczyzna był sprytniejszy : zatrzymał drzwi nogą . Hana nie miała szans .
P: Porozmawiajmy ! Nie możemy wszystkiego po raz drugi zepsuć !
Goldberg wpuściła go do środka . Stanęli na korytarzu i patrzyli na sobie .W pewnym momencie Piotr zrobił krok w stronę ukochanej . Ona chciała się cofnąć ale za nią była ściana , z boku szafka a przed nią on . Spojrzał w jej oczy .
P:Dlaczego znowu chcesz wszystko zepsuć , co ? - mówił cicho i spokojnie.
Ich ciała znajdowali się niebezpiecznie blisko . Usta dzieliły milimetry .
H: Ja nie mogę ... - powiedziała patrząc się w jego oczy .
P: Nie możesz czy nie chcesz ?
H: Moje serce mi każe ale rozum ...
Mężczyzna jej przerwał :
P: Zrób to co każe ci serce ... - szepnął . Przybliżył się do niej . Stali baaaardzo blisko siebie . Ich czoła tykali się ze sobą a dłonie były złączone :
P: Kocham cię ... Nigdy nikogo nie kochałem oprócz ciebie ... Nie pokocham nikogo innego ... Za dużo dla mnie znaczysz ...
Światło było zgaszone a do pomieszczenia wpływały delikatne promienie ulicznych latarni .
H: Dlaczego mi to robisz ?... - patrzyła się na jego usta a on na niej .
P: Co ? ...
H: Nie dajesz mi zapomnieć , odejść ...
P: Twoje serce ci nie każe , nie ja ... - musnął ją delikatnie ale subtelnie w wargi .
W Hanie urodziło się uczucie pożądania . Nie obchodziło ją nawet to że w tej chwili jej mąż walczy o życie . Trwali w tej ciszy jeszcze chwilę po czym zaczeli namiętnie się całować i pozbywać ubrań . Poszli do sypialni nadal się całując . Kiedy byli już na łóżku Piotr na chwilę oderwal się od kobiety :
P: Kocham cię .
H: Ja ciebie też . - znowu go pocałowała ale tym razem żadne z nich się nie hamowało . Zaczęli się kochać .

CDN ^^

19 komentarzy:

  1. to jest niesamowite masz talent pisz szybko next !!! ;) <3

    OdpowiedzUsuń
  2. fajnie są te twoje opowiadania

    OdpowiedzUsuń
  3. boże już chcę kolejna część

    OdpowiedzUsuń
  4. kocham te opka !

    OdpowiedzUsuń
  5. o super lecę na ogór po truskawki i zrobic kawę a ty kochana pisz next

    OdpowiedzUsuń
  6. teraz złap wene i już pisz kolejne

    OdpowiedzUsuń
  7. dodasz dzisiaj next ?

    OdpowiedzUsuń
  8. jakie to jest romantyczne ! :*

    OdpowiedzUsuń
  9. super!! dawaj next szyybko! :P

    OdpowiedzUsuń
  10. jesteś super !

    OdpowiedzUsuń
  11. zajefajne opowiadanie

    OdpowiedzUsuń
  12. mój komentarz chyba 20 więc czekamy na next

    OdpowiedzUsuń